Krajobraz po powodzi. Wielkopolska. Zatom Stary nad Wartą. Miejscowość jest położona wyżej od koryta rzeki więc wielka woda tam nie dotarła ale kiedy się obejrzy film, można zobaczyć, że wiele nie brakowało.
after the flood from ocean of stupidity on Vimeo.
To pierwsze zdjęcie jest zachwycające...
OdpowiedzUsuńPodoba mi się też to czarno-białe. Niebo ma w sobie jakąś groźną tajemnicę:)
Mówisz o pierwszym zdjęciu pod filmem? Tam gdzie stałem jest droga do wioski, która jest położona niewiele wyżej. Na filmie jest pokazana droga dojazdowa do promu i tak mniej więcej w połowie między jednym a drugim krzewem płynęła woda.
OdpowiedzUsuńCzarno białe zdjęcia mają swój urok ale nie zawsze mi wychodzą.
Zdjęcia pełne przestrzeni, można w nie dosłownie wniknąć. Woda w górze, woda w dole, gdzieniegdzie trochę suchego.. Woda daje życie, ale i może je bezceremonialnie zabrać.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia.
:)
Dzięki :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam się, że wielkie przestrzenie to mój ulubiony typ fotografii.
To jeszcze był niski poziom Warty. Maksimum było jakieś 20m od samego zejścia i woda przelewała sie przez drogę. Wioska na szczęście jest na górce więc nic nam nie zagrażało ale w wiosce po drugiej stronie Warty niektórzy już obkładali się workami z piaskiem.
OdpowiedzUsuńDareQ
No tak. Oni tam po drugiej stronie są zdecydowanie niżej.
OdpowiedzUsuń