HOME                    PHOTOGRAPHY                    POLISH                    ENGLISH                    PANEL                    

piątek, 29 października 2010

festyn rycerski w zatomiu starym - cz.1

Na to wydarzenie szykowałem się od bardzo dawna. Niestety kiedy nadszedł ów dzień mój srebrny bolid odmówił współpracy i nie miałem szans obejrzenia na żywo pierwszego festynu rycerskiego, który odbył się w Zatomiu Starym.
Ponieważ nie potrafię pisać o przedsięwzięciu, w którym nie brałem udziału a zdjęcia mam dzięki uprzejmości pana Stefana Framskiego, pozwolę przemówić obrazom i wyrazić szczerą nadzieję, że nie jest to ostatnie takie wydarzenie.

 

 
Turniej rycerski 22.08.2010 016

 
Turniej rycerski 22.08.2010 017

 

 
Turniej rycerski 22.08.2010 024

 

 
Turniej rycerski 22.08.2010 026

 

 
Turniej rycerski 22.08.2010 028

 

 
Turniej rycerski 22.08.2010 037

 

 
Turniej rycerski 22.08.2010 049

 

 
Turniej rycerski 22.08.2010 067

 

 
Turniej rycerski 22.08.2010 079

 

 
Turniej rycerski 22.08.2010 081

 

 
Turniej rycerski 22.08.2010 086

 

 
Turniej rycerski 22.08.2010 090

 

 
Turniej rycerski 22.08.2010 091

 

 
Turniej rycerski 22.08.2010 092

 

 
Turniej rycerski 22.08.2010 094

 

 
Turniej rycerski 22.08.2010 097

 

 

9 komentarzy:

  1. Jest na co popatrzeć i przy okazji można świetnie pobawic:)
    Z rycerzami mialam okazję spotykać się albo na zamku w Ogrodzieńcu (polecam wypad latem!), albo niedaleko mnie, w parku, gdzie w niedziele ćwiczą członkowie Bractwa rycerskiego.

    OdpowiedzUsuń
  2. Hm.. :-) no to koniecznie musisz im raz zrobić sesję zdjęciową :-) Jestem jak najbardziej za :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zimą Ogrodzieniec też jest piękny...
    Rycerzy co prawda nie widać, ale mogę robić za księżniczkę /kaszle/:D

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobrze ale zdążysz z tą białą chustą jak ktoś będzie miał ochotę ściąć moją głowę? ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  5. nothing to fear and nothing to doubt :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Aha i jeszcze napiszę, że w przyszłym tygodniu będzie część druga. Nie chciałem przesadzać z ilością zdjęć w jednym poście, bo i tak było tego dużo.

    OdpowiedzUsuń
  7. Karla, to może być całkiem niezły pomysł (z kaszlącą księżniczką;) ) niejednego można wystraszyć:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Goldenbrown, cudnie, że podchwyciłaś myśl. I jeszcze cudniej, że poszłaś krok dalej:) Teraz wystarczy pomyśleć nad delikatną stylizacją i już mam alternatywę na czas kryzysu:) Zyskami podzielę się pół na pół:)

    Byłam dziś na Twoim blogu. I wpadłam w zachwyt... wielokrotny.
    Zamelduję się u Ciebie. Na stałe:)

    OdpowiedzUsuń